Podobno nadchodzi Lars, dlatego warto dobrze się przygotować i ugotować sobie coś pożywnego i rozgrzewającego. Macie swoje sprawdzone dania na trudne warunki pogodowe? Według mnie, gorąca zupa z soczewicy będzie idealna:). Oto jak ją przyrządzam. W garnuszku rozgrzewam łyżkę oliwy. Dodaję posiekaną białą cebulę i czosnek pokrojony w plasterki.. Po paru chwilach, wrzucam 5 pokrojonych ziemniaków i 2 marchewki pokrojone w plasterki. Ciągle mieszając podsmażam na oliwie warzywa 2-3 minutki. Następnie dodaję 4-5 szklanek wody, dłuższą chwilę gotuję. Wrzucam 350 g soczewicy zielonej i gotuję wszystko razem do miękkości. Pod koniec wlewam do garnka 350 g passaty pomidorowej. Przyprawiam solą, curry, imbirem, kardamonem oraz dodaję dużo świeżej kolendry. Zupa wychodzi gęsta. I na drugi dzień robi się jeszcze bardziej gęsta. Można dodać więcej wody i/lub passaty jeśli preferujesz konsystencję rzadszą. Smacznego!
KOMENTARZE (0)