Niewielkie, drożdżowe, z waniliową kruszonką i nadzieniem z jagód.
Ostatnio zauważyłam, że dąży się do tego by tych jagód w środku było jak najwięcej, wychodzą takie trochę jagody w cieście. Dla mnie jagodzianka to jednak drożdżowa bułeczka z nadzieniem jagodowym. I taki przepis zostawiam poniżej. Z tego przepisu wyszło mi 13 bułeczek.
Rozczyn:
5 łyżek lekko ciepłego mleka
łyżka mąki
łyżka cukru
25g drożdży
Powyższe składniki przekładamy do miseczki, drożdże rozcieramy w palcach, całość mieszamy i czekamy aż rozczyn ruszy.
Ciasto:
3 żółtka
125 g cukru
55 g roztopionego i przestudzonego masła
310 g mąki pszennej plus mąka do podsypania
150 g mleka
Nadzienie:
130-190 g jagód
105 g cukru
Żółtka robotem ubijamy z cukrem. Dodajemy mleko, mąkę z rozczynem- wyrabiamy parę minut hakiem. Na końcu wyrabiania dodajemy powolutku roztopione masło. Wyrabiamy parę minut ponownie. Odstawiamy przykryte do podwojenia objętości w ciepłe miejsce. Wykładamy ciasto na blat. Ręcznie chwilę wyrabiamy. Jeśli ciasto jest zbyt luźne do uformowania wałeczka można dodać jeszcze trochę mąki. Ale nie za dużo- by bułeczki nie były twarde. Dzielimy wałeczek na kawałki, każdy o wadze 50-55 g. Dobrze mieć dłonie w mące-wtedy łatwiej się z ciastem pracuje. Na rozpłaszczonym placuszku kładziemy 1,5-2 łyżeczki jagód, posypujemy płaską łyżeczką cukru. Zlepiamy bardzo dokładnie. Odkładamy na blaszkę wyłożoną papierem. Smarujemy rozmieszanym białkiem. Posypujemy waniliową kruszonką. Odstawiamy przykryte do ponownego wyrośnięcia. Pieczemy w nagrzanym piekarniku w 170 stopniach - u mnie było to 24 minuty.
Kruszonka:
45 g mąki
18 g masła zimnego
18 g cukru z prawdziwą wanilią
Rozcieramy palcami zimne masło z pozostałymi składnikami.
białko do posmarowania bułeczek
KOMENTARZE (1)