Białe szparagi z cytrynowym sosem beurre blanc:
2 pęczki białych szparagów
Sos:
Szalotka
150 g zimnego masła pokrojonego w kosteczkę
Sól, pieprz
Otarta skórka ze 1/2 sparzonej cytryny
Łyżka soku z cytryny
100 ml wytrawnego białego wina
80 ml octu z białego wina
Dwa pęczki białych szparagów obrałam obieraczką. Odcięłam końce.
Ile czasu najlepiej gotować białe szparagi? Nie ma jednej odpowiedzi. Wszystko zależy od ich grubości. A czasem w jednym pęczku są różnej grubości. Te ugotowałam w osolonej wodzie - 5 minut nie zanurzając główek. Główki ugotują się szybciej. A potem kolejne 5 minut z główkami zanurzonymi w gotującej wodzie. Wolę zdecydowanie chrupiące niż rozgotowane. Jedną zawsze „poświęcam” na próbowanie czy już są ugotowane czy jeszcze nie.
Pokrojoną szalotkę, wino i ocet winny zagotowałam na dużej mocy palnika. Płyny muszą się zredukować tak by pokrywały jedynie szalotkę. W między czasie dodałam otartą skórkę z cytryny i sok z cytryny. Następnie obniżyłam moc palnika i dodałam w dwóch etapach pokrojone w kosteczkę zimne masło. Mieszałam do momentu aż składniki się połączą i jeszcze chwilę po połączeniu. Sosu nie zagotowujemy. Doprawiamy solą i pieprzem. Odstawiamy na parę minut - delikatnie zgęstnieje. Sosu nie odgrzewamy, robimy na świeżo i podajemy.
Świetnie smakuje z warzywami czy z rybami. I oczywiście z białymi szparagami i kawałkiem bagietki.
Ja nauczyłam się jak go przyrządzać w paryskiej szkole gotowanie Le Cordon Bleu. Wiem, że niektórzy z Was również opanowali technikę jego przyrządzenia po publikacji przepisu i są bardzo zadowoleni.
Polecam jednym słowem.
KOMENTARZE (0)