Sałata z pieczoną dynią, serem feta, kolendrą i granatem
22 . 10 . 2021
U nas całkiem przyjemna chwila w tych trudnych czasach...Sałata z pieczoną dynią wieczorową porą. Zdrowo, sezonowo i smacznie. Przepis prezentuje się następująco: dwa żeberka dyni Muscat de Provence (bardzo lubię tę odmianę, za smak i przede wszystkim za łatwe obieranie) obrałam ze skórki, pokroiłam na mniejsze kawałki, posoliłam, skropiłam lekko oliwą i upiekłam w temperaturze 180 stopni (należy dopilnować, by kawałki dyni po upieczeniu nie były zbyt miękkie i zachowały formę podczas późniejszego mieszania całości; ja lubię jak są nawet lekko twarde). Dodałam do niej dwie porwane mini sałaty rzymskie (z lodową też fajnie smakuje), owoce z 1/4 granatu, opakowanie sera feta 200 g, parę listków posiekanej kolendry i wymieszałam z sosem vinaigrette czosnkowo- musztardowym. Następnie, lekko posoliłam całość oraz oprószyłam świeżo mielonym pieprzem. Życzę smacznego i duuużo zdrowia!
KOMENTARZE (0)