Drożdżowe z twarogiem i kruszonką. To ciasto nie miało prawa się udać. Ale ktoś widocznie nade mną czuwał:). Najpierw okazało się, że nie mam odpowiedniego typu mąki, potem cukru, a na sam koniec maliny i borówki, które chciałam wykorzystać, niespodziewanie zostały zjedzone. Poniżej przepis, który nawet jak wpadnie się po drodze w małe tarapaty, jest niezawodny. Chyba dlatego, że od Mamy❤️Składniki na dużą foremkę: 500 g mąki, 3 jajka, 3/4 szklanki cukru, 50 g drożdży, szklanka mleka, pół kostki masła, 150 g twarogu półtłustego lub owoców oraz kruszonka. Rozpoczynamy od nastawienia zaczynu ( 1/4 szklanki ciepłego mleka, drożdże, łyżka mąki i łyżka cukru). Następnie ubijamy jajka z cukrem, dodajemy mleko, mąkę z rozczynem; wyrabiamy hakiem, na samym końcu wlewamy powoli rozpuszczone i przestudzone masło. Odstawiamy przykryte ściereczką do podwojenia objętości. Potem ponownie chwilę ręcznie wyrabiamy. Wykładamy na wysmarowaną i oprószoną mąką blaszkę, posypujemy pokruszonym twarogiem i kruszonką. Kruszonka to mąka, cukier, masło w proporcji 2:1:1; ja dodaję jeszcze do niej wanilię. Odstawiamy na ok. 30 minut do wyrośnięcia, przykryte ściereczką. Pieczemy w temperaturze 180 stopni, ok. 45 minut.
KOMENTARZE (0)