Dziś na kolację moja wersja BRIAM z kuchni greckiej. Taki rodzaj ratatouille, który poznałam i polubiłam na Korfu. Polecam bardzo dla wielbicieli warzyw i diety śródziemnomorskiej, która oprócz tego, że jest pyszna, to jest i bardzo zdrowa. Dodatkowo, danie jest bardzo proste i szybkie w przygotowaniu. Składniki na małą porcję. Dno naczynia smarujemy oliwą z oliwek. Następnie układamy pokrojone w plasterki ziemniaki (5 małych sztuk), pokrojoną w plasterki niedużą cukinię, bakłażana, pół papryki. Solimy każdą warstwę. Drobno kroimy 2 szalotki, ząbek czosnku i dużego pomidora malinowego. Kładziemy na ułożonych warzywach w naczyniu. Posypujemy pokruszoną fetą. Podlewamy delikatnie wodą (ziemniaki na dnie mają się ugotować) oraz skrapiamy obficie oliwą. Wkładamy do pieca rozgrzanego do 180 stopni. Pod koniec zwiększamy temperaturę do 200 stopni, by woda wyparowała. Jeśli zostanie trochę na dnie po upieczeniu, odlewamy. Ja piekłam około 40 minut- trzeba wyczuć odpowiedni moment, by ziemniaki były miękkie, ale jednocześnie pozostałe warzywa się nie rozpadły. Na koniec posypałam wszystko świeżym tymiankiem. Mniam:)